Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bioenergoterapeuta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bioenergoterapeuta. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 6 grudnia 2016

Stefan Wrona - bioterapeuta kręgarz uzdrowiciel

Stefan Wrona - kręgarz, bioenergoterapeuta, radiesteta, szaman - Tarnów


Stefan Wrona - słynny kręgarz, magnetyzer i bioenergoterapeuta, człowiek magnes z Tarnowa, charyzmatyczny uzdrowiciel, masuje stopy i ściąga z ciała złą energię; ojciec reżysera Marcina Wrony; naturoterapeuta od lat przyjmuje na każdym festiwalu madycyny tradycyjnej i alternatywnej; na IV Festiwalu Zdrowia, Wróżb i Niezwykłości w Łodzi w 2001 r. zdobył „Złoty Promień”; niezwykłe zdolności polegające na przywieraniu do swego ciała różnych przedmiotów, w tym metalowych, zauważył już jako młody chłopak; trudni się też uzdrawianiem ludzi często beznadziejnie chorych; przyjmuje pacjentów prywatnie, bierze udział w targach i festiwalach, przyciąga ludzi jak magnes;  Stefan Wrona rozwojem duchowym interesował się już w dzieciństwie, a swój dar pogłębiał, ćwicząc oddech, ucząc się technik ezoterycznych i magnetyzując wodę. 

Przyjmuje: ul. Joachima Lelewela 14a/41, 33-100 Tarnów; woj. małopolskie - telefon: +48 14 627 3482 (na uzdrawianie najlepiej umawiać się telefonicznie). 


Jak zginął Marcin Wrona? Ojciec szaman ma własną teorię! 


Na temat śmierci reżysera Marcina Wrony (urodzony 25 marca 1973 - zmarły 19 września 2015) krążą różne teorie. W dniu 19 września 2015 nad ranem reżyser targnął się skutecznie na własne życie. O tragicznej śmierci syna kilka tygodni po jego śmierci po raz pierwszy przemówił także ojciec artysty, słynny uzdrowiciel, kręgarz i bioenergoterapeuta Stefan Wrona z Tarnowa! Samobójcza śmierć syna znanego uzdrowiciela, magnetyzera i bioenergoterapeuty obdarzonego charyzmatycznym darem uzdrawiania może być dobrą lekcją dla innych szamanów czy uzdrawiaczy i dla ich rodzin, bliskich i znajomych, lekcją ezoteryczną, gdzie muszą się nauczyć jak obchodzić się z człowiekiem, który jest nosicielem szamańskiego daru niebios. 

Stefan Wrona nie wierzy w samoistne samobójstwo syna, utrzymuje, że wie, jak doszło do śmierci jego dziecka, ale nie może zdradzić tej tajemnicy. Na pogrzebie Marcina powiedział: „Skoro on tu jest i tak się stało, to nie był przypadek. Tam gdzie nie ma Pana Boga, przychodzi demon". Stefan Wrona nie zrezygnował z uzdrawiania, jak wielu innych uzdrowicieli, co się załamują takimi ciężkimi przejściami, przyjmuje pacjentów prywatnie, bierze udział w targach i festiwalach, przyciąga ludzi jak magnes. 

czwartek, 13 listopada 2014

Czesław Klimuszko - Zielarz Radiesteta Uzdrowiciel Jasnowidz

Andrzej Czesław Klimuszko - ziołolecznictwo i bioenergoterapia


Klimuszko to genialny zielarz, uzdrowiciel, bioenergoterapeuta, różdżkarz i jasnowidz. Leczył za pomocą indywidualnie dobieranych mieszanek ziołowych, odczytywał stan zdrowia i dzieje ludzi z fotografii, przewidywał przyszłość. Zioła często dobierał z pomocą radiestezyjnego wahadła i natchnienia w Duchu Świętym. Potrafił telepatycznie przekazywać polecenia innym ludziom. Przepowiedział śmierć kardynała Hlonda i wybór Karola Wojtyły na papieża.

Andrzej Czesław Klimuszko

Andrzej Czesław Klimuszko - urodził się 23 sierpnia 1905 w Nierośnie na Białostoczczyźnie, zmarł 25 sierpnia 1980 w Elblągu - bioenergoterapeuta, wizjoner, wieszcz, radiesteta, jasnowidz, medium, parapsycholog i sławny zielarz czy raczej ziołolekarz, fitoterapeuta. Podczas kampanii wrześniowej znajdował się w Warszawie. W 1940 był przetrzymywany przez gestapo w Kaliszu. Pierwszych wizji doświadczył, jak pisze w książce "Moje widzenie świata", tuż przed wybuchem II wojny światowej, kiedy to miał sny dotyczące tragicznego rozwoju kampanii wrześniowej. Od 2012 roku w południowo-wschodniej części miasta Prabuty budowane jest osiedle upamiętniające Czesława Klimuszko. 

Czesław Klimuszko studiował oddziaływanie drzew na ludzi. Pod tym względem podzielił ich gatunki na trzy grupy :

* wpływające korzystnie (modrzew, sosna, świerk, jodła, jałowiec, cis, brzoza, lipa, dąb, kasztanowiec, klon, morwa, akacja). 
* obojętne
* wpływające niekorzystnie (berberys, osika, topola, olcha, dziki bez). 

W słoneczny lipcowy dzień dwoje dzieci zbiera w lesie poziomki. Są tak pochłonięte zabawą i rozmową, że nie zauważają nadciągającej burzy. Zaskoczone deszczem chowają się pod krzakiem. Ulewa jest jednak tak potężna, że nawet to nie chroni ich przed przemoknięciem. Mimo że znają się niemal od kołyski, chłopiec dopiero teraz zauważa na dłoni dziewczynki liczne i szpetne brodawki, które nabrzmiały od deszczu. Bez namysłu zrywa rosnące w pobliżu jaskółcze ziele i jego sokiem naciera dłonie dziewczynki. Po kilku dniach brodawki znikają bez śladu, a chłopiec zaczyna się zastanawiać, skąd przyszło mu do głowy, żeby sięgnąć akurat po to zioło. Chłopiec nazywał się Czesław Klimuszko. Deszczowa przygoda spotkała go w roku 1916, gdy miał 11 lat. Mieszkał wtedy w maleńkiej wsi Nierośno na Podlasiu. Rodzice, Wincenty i Zofia, byli niezamożni. Oprócz Czesia mieli jeszcze pięcioro dzieci, dwoje z nich wcześnie zmarło.

poniedziałek, 22 września 2014

Krzysztof Kowalski - Uzdrowiciel z Pomorza

Krzysztof Kowalski - Potężny uzdrowiciel i bioterapueta z Pomorza 


Terapeuta i uzdrowiciel z bardzo dużym doświadczeniem (około 30 lat), jeden z najlepszych polskich energoterapeutów i bioterapuetów pracujących między innymi w systemie Usui Reiki, specjalista akupresury i masażu leczniczego. O skuteczności uzdrawiania dokonywanego przez Krzysztofa Kowalskiego świadczą zarówno lekarze jak i licznie uzdrowieni ludzie. Krzysztof Kowalski pomaga ludziom od lat dzięki niespożytej, dynamicznej energii duchowej uzdrowiciela i jego wierze w przezwyciężenie nawet najcięższych chorób, uznanych przez konwencjonalną medycynę za nieuleczalne.

Krzysztof Kowalski - Uzdrowiciel i bioenergoteraputa
Mieszka na Pomorzu, w okolicy Starogardu Gdańskiego, często bywa w Trójmieście (Gdańsk) i w Bydgoszczy. Zajmuje się bioenergoterapią, masażami, akupresurą, terapią meridianową od wielu lat i choć ma pewne doświadczenie w tym co robi, to nadal się dokształca zgłębiając wiedzę o zdrowiu i uzdrawianiu, która nie ma końca. Krzysztof Kowalski jest otwarty, wyjątkowo spontaniczny, pełen energii, entuzjazmu i zawsze radosny. Po kilkunastu godzinach bezustannej terapii żartuje i śmieje się razem z pacjentami, chociaż często ręce mu drżą w widoczny sposób z powodu siły przekazywanej energii życiowej, bioprądów którymi uzdrawia. 

Zapewne wielu ludzi miało styczność z bioenergoterapeutą, jak nie sami, to ze słyszenia. Wielu się zawiodło trafiając na sporej liczby oszustów, których w każdej działalności nie brakuje. Psują oni opinię innym oddającym się z serca pomaganiu innym, którym nie chodzi o wzbogacenie się kosztem innych zwłaszcza jeżeli chodzi o zdrowie, które jest najważniejsze, bo cóż gdy go nie ma. Krzysztof Kowalski to człowiek o szerokich fascynacjach i zainteresowaniach kulturą starożytnych cywilizacji, medycyną naturalną, filozofią i zdrowym sportem. 

sobota, 6 września 2014

Bruno Groening - niezwykły uzdrowiciel duchowy

Niezwykle skuteczny uzdrowiciel duchowy pochodzący z Gdańska - Bruno Groening - (1906 - 1959) 


W 1949 roku nazwisko Bruno Groening dostało się w Niemczech na szersze łamy opinii publicznej. Bardzo dużo pisała o nim prasa, mówiło radio i pisało czasopismo "Wochenschau". Młodą republikę miesiącami trzymały w napięciu wydarzenia wokół "Cudownego doktora", jak go zaczęto nazywać. Został nakręcony poważny film kinowy, powoływano naukowe komisje badawcze, przypadkiem Bruno Groeninga zajęła się władza polityczna i to aż do najwyższych instancji. Sympatyzujacy z nazistami minister do spraw socjalnych Północnej Nadrenii i Westfalii bestialsko prześladował Bruno Groeninga z powodu rzekomego wykroczenia przeciwko prawu dla naturopatów. W przeciwieństwie do niego premier Bawarii tłumaczył, że takiego "wyjątkowego zjawiska" jak Bruno Groening, nie można potępiać ani likwidować opierając się na paragrafach kryminalnych. Minister spraw wewnętrznych niemieckiej Bawarii określał jego działalność jako "wolną działalność miłości". 

Bruno Groening - Uzdrowiciel duchowy, bioenergoterapeuta

We wszystkich warstwach społecznych dyskutowano o przypadku Bruno Groeninga zacięcie i kontrowersyjnie. Rozpalały się bardzo fale emocji, często złowieszczych. Duchowni, lekarze, dziennikarze, prawnicy, politycy i psycholodzy: wszyscy mówili o Bruno Groeningu. Jego cudowne uzdrowienia dla jednych były prezentami łaski wyższej mocy, dla innych szarlatanerią. Jednak fakty uzdrowień zostały potwierdzone przez badania medyczne. Katoliccy i protestanccy duchowni, wcześniej popierający nazizm, teraz zaczęli potępiać Bruno Groeninga jako heretyka i sekciarza, co jest znaną historycznie metodą inkwizycyjnej zbrodni! 

Bruno Groening, który urodził się w 1906 roku w Gdańsku Oliwie i po I wojnie światowej jako przesiedleniec wyemigrował do Niemiec Zachodnich, był prostym robotnikiem. Utrzymywał się dzięki wykonywaniu różnych zawodów, był cieślą, robotnikiem fabrycznym i portowym, roznosicielem telegramów i monterem urządzeń niskoprądowych. Nagle stał się centralnym punktem publicznego zainteresowania jako Duchowy Uzdrowiciel. Wiadomości o jego cudownych uzdrowieniach rozprzestrzeniały się po całym świecie, poczynając od Niemiec, Francji i reszty Europy. Z czasem ze wszystkich krajów zaczęli przychodzić chorzy ludzie, przychodziły listy z prośbami o pomoc i propozycje prowadzenia wykładów oraz uzdrawiania. Dziesiątki tysięcy ludzi pielgrzymowały do miejsc, w których działał Bruno Groering. Zaczęła się kształtować mała rewolucja w medycynie. 

czwartek, 21 sierpnia 2014

Clive Harris - Uzdrowiciel duchowy

Clive Harris - Uzdrowiciel duchowy ze światła 


Uzdrowiciel Clive Harris to w Polsce legenda. Jego nazwisko kojarzą nawet ci, którzy ze światem bioenergoterapii nie mają nic wspólnego. Im bardziej krytykowało go środowisko "medyczne" lekarzy kościoła katolickiego, tym cieszył się większym zaufaniem pacjentów. Clive Harris, jeszcze gdy mieszkał w Kanadzie jeździł uzdrawiać do Indii, gdzie tysiące ludzi przyjmował w Mumbaju (Bombaju) i w Kolkacie (Kalkucie), a uzdrawianie organizował kalkucki Mehta Charity Trust. Tam nauczył się mocnych i skutecznych praktyk medytacji oraz transmisji mocy uzdrawiającej poprzez dotyk. Z czasem przeniósł się z Kanady do Kenii, żeby mieć bliżej i do Europy i Indii oraz Australii. 

Clive Harris uzdrawiał w Indii
Wielu z ludzi dotykanych wiele razy i cudownie uzdrowionych przez Harrisa stało się skutecznymi uzdrowicielami, chociaż formalnie używają innych metod, w tym Usui Reiki czy Mahikari. Do pierwszych organizatorów wizyt Harrisa w Polsce należeli bracia Maksymilian i Benedykt Byliccy. Wedle badań przeprowadzonych w Kanadzie oraz Indii, jeszcze w latach 70-tych XX wieku, 87 procent jego pacjentów zostało uzdrowionych, a pozostali musieli przychodzić ponownie, czasem wiele razy, co jest i tak bardzo wysoką skutecznością bioenergoterapeuty. Clive Harris zajmował się także leczeniem z pomocą kuracji witaminowych, masażami oraz specjalnymi dietami mającymi przedłużyć życie, z czego zasłynął w latach 1981-1983 w Wielkiej Brytanii. Wśród swoich pacjentów w Anglii miał pseudonim E.T., od postaci z filmów Science Fiction, o czym wspomina Barbara Goldsmith, jego brytyjska promotorka i organizatorka. 

Clive Harris (zm. 17 września 2009 roku) - znany w Polsce od lat 70-tych XX wieku uzdrowiciel, bioenergoterapeuta, założyciel poznańskiej Fundacji Clive'a Harrisa. W niektórych źródłach prasowych podawane są informacje, jakoby Clive Harris był z pochodzenia Anglikiem, według innych pochodzi z Kanady, mieszkał w Afryce, w Kenii, gdzie prowadził klinikę medyczną. W 2005 miał około 60 lat, a Miami News z listopada 1979 roku podawało, że Harris ma około 35 lat. Harris nie udzielał wywiadów dla prasy. Organizatorką spotkań z Harrisem była Anna Łożyńska. W czasie spotkań zbierane były dobrowolne ofiary na działalność fundacji. W jednym z ostatnich spotkań z Clivem Harrisem w Polsce w Międzyrzeczu w styczniu 2009 roku wzięło udział ponad 60 osób. Niektórzy przyjechali z odległych miejscowości, bo poznali już uzdrowicielską moc płynącą jego dłoni. Do Polski przyjeżdżał od blisko 40 lat .

piątek, 22 listopada 2013

Stanisław Nardelli - Uzdrowiciel bioenergoterapeuta

Stanisław Nardelli - Bioenergoterapeuta i uzdrowiciel duchowy 


W latach osiemdziesiątych XX wieku wiele mówiło się o fenomenie Stanisława Nardellego i Cleve`a Harrisa. Bioenergoterapia to nie panaceum, lecz jedna z metod ubiegających się o swoje miejsce w medycynie – twierdził legendarny uzdrowiciel, Stanisław Nardelli zwany "Polskim Harrisem". Podobnie uważa wielu jego następców, a koncept ten jest generalnie zgodny z nauczaniem ajurwedy czy medycyny chińskiej w części odnoszącej się do bioenergoterapii czyli do leczenia duchowego. Stanisław Nardelli w swojej historii podobny jest trochę do Bruno Groeninga, który w podobny sposób przepracował się energetycznie i zmarł z wyczerpania, gdyż przeoczył swoje własne utajone schorzenie, które nasiliło się po bioenergetycznym przepracowaniu. Z przepracowania przedwcześnie odszedł także fenomenalny następca Harrisa i Nardellego, dr Henryk Słodkowski. 

Stanisław Nardelli - W kręgu biopola
Stanisław Nardelli (1928-1985) ze Stalowej Woli to jeden z najpopularniejszych polskich uzdrowicieli bioenergoterapeutów przełomu lat 70-tych i 80-tych XX wieku. Pełnię swych możliwości rozwinął bardzo późno, praktycznie po ukończeniu pięćdziesięciu lat życia i przejściu na rentę inwalidzką. Swoje poglądy i doświadczenia opisał w książce: "W kręgu biopola". W przeciwieństwie do wielu innych uzdrowicieli Stanisław Nardelli uważał, że to, czy pacjent wierzy czy nie wierzy w skuteczność jego zabiegów, nie jest konieczne do uzyskania pozytywnych skutków leczenia. Efekty są od tej wiary niezależne, choć podkreślał, że psychiczny kontakt z pacjentem jest korzystny dla walki z chorobą. Faktycznie widać takie zjawisko niezależności efektu owego leczenia pranicznego od wiary pacjenta w miarę jak biopole czy aura uzdrowiciela jest potężniejsza, ponadprzeciętnie wielka. 

Stanisław Nardelli (1928–1985) ze Stalowej Woli nawiązuje pierwszy kontakt z bioenergoterapią w czasie choroby brata, cierpiącego z powodu zakażenia rany na palcu tężcem. Jego "pierwsza działalność uzdrawiacza" przynosi bratu ulgę. Później uśmierza bóle głowy, które nadzwyczaj szybko znikały po dotknięciu jego ręką. W 1978 roku przebywa Nardelli w szpitalu. Tam dotyka chorej ręki pielęgniarki, która natychmiast zdrowieje. Rok 1978 był rokiem narodzin Stanisława Nardellego – jako bioenergoterapeuty. Później, w 1981 roku na I Sympozjum Bioenergoterapii lekarz medycyny, Eustachiusz Gaduła, demonstruje zdolności mgra Stanisława Nardellego. Od tej chwili staje się jednym z grona bioenergoterapeutów. 

czwartek, 7 listopada 2013

10 Najsłynniejszych Uzdrowicieli i Cudotwórców

Dziesięć najsłynniejszych oraz najpotężniejszych uzdrowicieli XX wieku i nie tylko dobrze znanych w Polsce. Lista nie uwzględnia healerów z wielu krajów, którzy w Polsce są praktycznie nie znani, chociaż większość zapewne kojarzy szerzej znane w środowisku uzdrowicielskim i szamańskim wybitne postacie jak: Franz Mesmer, Phineas Parkhurst Quimby, Eliphas Levi, dr Guiseppe Joseph Calligaris, dr Mikao Usui, Max Freedom Long, Otta Wingo czy Henry Krotoschin. 



1. Clive Harris


Clive Harris
Clive Harris stał się znany w naszym kraju w latach 70-tych XX wieku. Na spotkania organizowane w kościołach w całej Polsce przychodziły tysiące osób. Jeszcze do niedawna, bo aż do 2009 roku, kiedy uzdrowiciel zmarł, wciąż przyciągał tłumy. Specjalizował się bowiem w leczeniu chorób nowotworowych, choć był w stanie pomóc również w innych dolegliwościach. Kościół nie uznał fenomenu uzdrowiciela, który przyznawał, że uzdrawia przy pomocy duchów, chociaż chodziło o anioły. Clive Harris twierdził, że były to tylko dobre duchy, anioły, ale potwierdził, że gdyby chciał, mógłby swoją energię wykorzystać również w szkodliwy sposób. Harrisa absurdalnie oskarżano również o manipulację. Sam uzdrowiciel przyznawał, że potrafi wpływać na psychikę człowieka, mimo że czas, jaki poświęcał na jednego chorego, to zaledwie kilkadziesiąt sekund. Kilka miesięcy po śmierci w 2009 roku Clive Harrisa pojawiły się pierwsze doniesienia, że sama koncentracja na postaci tego uzdrowiciela pomaga tak, jakby wykonywał on zabieg osobiście, jak za swojego życia. Czy będzie kolejnym sławnym uzdrowicielem zza grobu, jak Bruno Groening czy Ojciec Pio? 


2. Edgar Cayce (czyt. Keisi) 


Edgar Cayce
Urodzony w 1877 roku Amerykanin Edgar Cayce nie był zwykłym uzdrowicielem. Mimo że nie miał bezpośredniego kontaktu ze wszystkimi  chorymi, przyczynił się do wyleczenia wielu osób. Osiągnął to jednak nie za pomocą wiedzy, lecz wyjątkowych zdolności. Jego fenomen polegał na tym, że sam wprowadzał się w stan autohipnozy czy głębokiego relaksu i eksterioryzacji. W tym czasie jedna z osób, na przykład jego żona, czytała mu spisane na kartce pytania innych osób dotyczące sposobów na walkę z chorobą. Odpowiedzi Cayce'a spisywano. Powstało ponad 14 tysięcy takich tekstów. Co ciekawe, ten człowiek, który nie miał nic wspólnego z medycyną, opisał bardzo szczegółowo metody radzenia sobie z wieloma dolegliwościami. Okazały się one nadzwyczaj trafne - ich skuteczność została udowodniona naukowo. Przykładem jest choćby leczenie łuszczycy. Metody wskazane przez Cayce'a są używane do dzisiaj. Za swoje zasługi na polu medycyny, uzdrowiciel został uhonorowany tytułem Doktora Medycyny. Oprócz działalności na polu medycyny Edgar Cayce jest także autorem wielu przepowiedni, dotyczących na przykład topnienia lodowców, zmian klimatycznych, ale także głosicielem reinkarnacji. 


3. Anatolij Kaszpirowski 


Anatolij Kaszpirowski
To zdecydowanie najbardziej znany uzdrowiciel ostatnich lat XX wieku. Jest lekarzem - ukończył medycynę ze specjalnością psychiatria i psychoterapia; pracował także w szpitalach psychiatrycznych jako lekarz i wybitny specjalista. Świat poznał go w 1989 roku, kiedy na antenie radzieckiej telewizji pojawił się jego program, w którym urządzał seanse hipnozy i uzdrawiania. Miały one leczyć różne dolegliwości - zarówno z groźnych chorób, jak i choćby z uzależnienia od używek. Programy Anatolija Kaszpirowskiego są znane również w Polsce - w 1990 roku praktycznie cała Polska gromadziła się przed ekranami odbiorników. Okazuje się, że u 0,5 procenta widzów stwierdzono faktyczną poprawę zdrowia lub wyzdrowienie, ale trzeba pamiętać, że telewidzowie to często ludzie zdrowi oraz tacy, co się zasilali, aby nie chorować. Wydaje się, że to niewiele, ale jeśli wziąć pod uwagę, że przed telewizorami zasiadało kilkanaście milionów ludzi, to liczba ta nie jest już tak mała. 

środa, 6 listopada 2013

Józef Ciuraj - Uzdrowiciel Egzorcysta

Egzorcysta i Uzdrowiciel Duchowy Józef Ciuraj


Dziś uzdrowiciele chętnie nazywają się nawet w Polsce z angielska healerami. Chcący skorzystać z ich porady nie będą mieli z tym problemu, gdyż  większość z nich ma strony internetowe, z potencjalnymi pacjentami kontaktują się za pomocą telefonu komórkowego, e-maila lub Skype'a. W dużych miastach działa ich nawet po kilkudziesięciu, w mniejszych po kilku. Polska jest potęgą w uzdrawianiu, jednak uzdrowicieli wysokiej jakości działających z wielką Mocą jest rzeczywiście niewielu.  Jak szacuje, w całym kraju uzdrawianiem zajmuje się nawet do kilkudziesięciu tysięcy osób, jednak silnych, pełnych Mocy uzdrowicieli duchowych jest nie więcej niż tysiąc. 

Healer Józef Ciuraj - Ruda Śląska - USA
Niektórym bioenergoterapeutom nie podoba się określenie "uzdrowiciel" czy "uzdrowiciel duchowy". – Dążymy do profesjonalizacji tego zawodu, dlatego część specjalistów z tej dziedziny unika określenia "uzdrowiciel" – mówiła w 2011 Hanna Dziachan z niewielkiego Polskiego Cechu Bioenergoterapeutów zrzeszającego zaledwie około 70 osób (takich cechów bioenergoterapeutów jest w Polsce kilka). – Dziś bioenergoterapia nie budzi już takiej sensacji jak 20 czy 30 lat temu. 

Bioenergoterapeutów jest więcej, zabiegi są szeroko dostępne, dlatego nie ma już wielogodzinnych kolejek, jak choćby w latach 90-tych XX wieku – wyjaśnia Dziachan. – Chyba że przyjedzie jakaś sława. Jedną z takich sław uzdrowicielskich i egzorcystycznych czy jak niektórzy wolą bioenergoterapeutycznych jest Józef Ciuraj z Rudy Śląskiej, obecnie mieszkający w USA, gdzie są znacznie większe możliwości prowadzenia leczenia duchowego, chociażby dlatego, że ludności w USA jest dziesięć razy więcej niż w Polsce. 

Józef Ciuraj - Uzdrowiciel Egzorcysta 


Uzdrowiciel Józef Ciuraj w ofercie ma usuwanie klątw, czyszczenie umysłu czy założenie energetycznego pancerza ochronnego. Można u niego zaopatrzyć się w wodę z boską energią. Uzdrowiciel Józef Ciuraj pisze następująco: „Były przypadki, że już po wlaniu jednej szklanki mojej wody do pełnej wanny niektóre osoby czuły się tak odurzone energią, że nie dały rady same wyjść z wanny". 

Józef Ciuraj urodził się w listopadzie 1954 roku w Rudzie Śląskiej. W 1992 roku, w pewnych okolicznościach jego niezwykłe zdolności zostały odkryte przez jasnowidzów-uzdrowicieli. Od tej pory pomaga potrzebującym ludziom, a na swoim koncie ma wiele sukcesów w uzdrawianiu. Oto, co poleca swoim pacjentom ten znany na całym świecie, nie tylko w Polsce, USA czy Kanadzie - Uzdrowiciel i Egzorcysta.

sobota, 26 października 2013

Cyprian Toruński - Uzdrowiciel z Torunia

Sesje terapeutyczne - mgr inż. Cyprian Toruński


mistrz bioenergoterapii i radiestezji,
terapeuta manualny, biomasażysta, specjalista polarity.


Bioenergoterapia: narządy wewnętrzne, depresje, nerwice, lęki, bezsenność, nowotwory, schorzenia ginekologiczne, cukrzyca, układy: hormonalny, pokarmowy, oddechowy, moczowo-płciowy.


Terapie manualne: kompleksowe, miękkie bezbolesne kręgarstwo (techniki powięziowe), osteopatia, ortobionomia, biomasaże, terapia czaszkowo-krzyżowa, refleksoterapia: czaszki, twarzy, dłoni, stóp, Su-Dżok.

Usługi radiestezyjne: badanie i zabezpieczanie mieszkań przed szkodliwym działaniem stref geopatycznych, ekspertyzy radiestezyjne.

˘ Ponad 25 lat praktyki.
˘ Każda terapia trwa godzinę.
˘ Konsultacje i terapie:

Cyprian Toruński - tel. kom. 600 499 657                                  

email: cypriant@interia.pl
                               
www.cypriantorunski.pl