Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zatrucie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zatrucie. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 19 maja 2014

Zabójczo utwardzany tłuszcz roślinny

Tłuszcz roślinny utwardzony – cichy zabójca 


Można przeczytać wiele publikacji o szkodliwości produktów zawierających tłuszcz roślinny utwardzony, zatem przyjrzyjmy się co to za paskudztwo i dlaczego jest tak piętnowane przez zwolenników zdrowego odżywiania i medycyny alternatywnej oraz lekarzy odpowiedzialnych. Kto śledzi publikacje o zdrowej żywności w miarę regularnie, zauważył na pewno jak wiele produktów spożywczych zawiera tłuszcze utwardzone. Niestety są używane w ciastkach, lodach, czekoladach, batonach, deserach mlecznych a nawet sucharach i nie tylko. Warto zająć się jakimś  szerszym spojrzeniem na tego cichego zdaniem wielu specjalistów zabójcę ludzi. Utwardzone oleje roślinne, znajdują się w tysiącach produktów, poczynając od margaryn do smarowania pieczywa, przez różnego rodzaju ciasteczka, aż po frytki. 

Zdrowie walczy z chorobą

Na polskim rynku są dziesiątki tysięcy produktów, które zawierają tzw. tłuszcze trans, czyli utwardzone tłuszcze roślinne – uważane przez dietetyków i lekarzy za śmiertelnie groźne dla naszego zdrowia. Zobacz, dlaczego warto ich unikać, a przynajmniej ograniczyć, i jak to skutecznie robić. Na wstępnie zaznaczmy że piętnować będziemy tłuszcz roślinny utwardzony (trans, uwodorniony a konkretnie izomery trans kwasów tłuszczowych), a nie zwykły tłuszcz roślinny, który poniekąd jest czy wydaje się być zdrowy i potrzebny organizmowi. Od razu zaznaczmy też, że w przyrodzie występują naturalne izomery trans, które jednak mają wedle dotychczasowej wiedzy pozytywny wpływ na nasz organizm. Jednak w artykule skupimy się jedynie na tych sztucznych izomerach – wedle wielu badań naukowych bardzo szkodliwych dla organizmu. 

Same oleje roślinne, szczególnie tłoczone na zimno, są bardzo zdrowe, ale proces utwardzenia powoduje, że zmieniają się ich właściwości. Nie tylko podnoszą poziom LDL (złego cholesterolu) i trójglicerydów we krwi, ale dodatkowo wpływają na obniżenie poziomu HDL (dobrego cholesterolu), co z kolei poważnie zwiększa ryzyko chorób serca, cukrzycy i może prowadzić do osłabienia systemu odpornościowego. Są bardziej niebezpieczne dla zdrowia niż tłuszcze zwierzęce i naprawdę - z dwojga złego - już lepiej jeść masło i smalec. 

wtorek, 19 listopada 2013

RTĘĆ - Zatrucia i detoksykacja organizmu

Rtęć - zatrucia metalem ciężkim i detoksykacja organizmu 


Rtęć (Hg, łac. hydrargyrum, z gr. ὑδράργυρος hydrargyros – płynne srebro) – pierwiastek chemiczny z grupy metali przejściowych w układzie okresowym (uznana za pierwiastek przez Lavoisiera). Rtęć jest jedynym metalem występującym w warunkach normalnych w stanie ciekłym. Rozpuszcza metale, tworząc amalgamaty (z wyjątkiem żelaza, platyny, wolframu i molibdenu). Wykazuje dużą lotność – w temperaturze 20 °C w powietrzu znajduje się 14 mg Hg na m³ w stanie równowagi dynamicznej. Dawka progowa rtęci, czyli stężenie uważane za bezpieczne wynosi 0,05 mg Hg na m³ powietrza, dlatego rozlana rtęć stanowi potencjalne niebezpieczeństwo zatrucia. Przypadkowo rozlana rtęć powinna być starannie zebrana, a jej resztki zneutralizowane przez zasypanie siarką, pyłem cynkowym lub specjalnym roztworem np. 20% roztworem wodnym chlorku żelaza (III).

Rtęć metaliczna - charakterystyczne kuleczki
Rzymianie używali jej do ługowania piasków rzecznych, w celu wydobycia z nich srebra i złota. Tlenek rtęci (II) był głównym składnikiem czerwonej farby, stosowany był do szminkowania i malowania. W średniowieczu alchemicy próbowali stworzyć złoto przez połączenie siarki z rtęcią. Wolna rtęć pod nazwą żywego srebra była trzymana w domach bogaczy jako zabawka. W XVI wieku Paracelsus wprowadził związki rtęci do medycyny i farmacji. W epoce wczesnonowożytnej (co najmniej od XVI wieku, do 1843 r.) rtęci używano do produkcji luster. W związku z tym wielu ludzi chorowało z powodu zatrucia tym metalem. Stosowano ją również do leczenia kiły, poprzez podawanie rtęci doustnie, w zastrzykach i przez nacieranie skóry. 

Rtęć znalazła zastosowanie do wypełniania termometrów, barometrów, manometrów, pomp próżniowych, itp. Duże ilości rtęci zużywane są w procesie zwanym amalgamacją[9] do wydobywania złota i srebra (zwłaszcza w złożach o dużym rozdrobnieniu kruszców; metale rozpuszczają się w rtęci tworząc amalgamaty, z których następnie są odzyskiwane przez odparowanie rtęci) oraz do elektrolizy litowców i produkcji materiałów wybuchowych. Oprócz tego metaliczna rtęć jest stosowana: do wytwarzania amalgamatów, wykorzystywanych m.in. do wykonywania plomb dentystycznych oraz przy produkcji świetlówek i lamp rtęciowych. 

Rtęć i większość jej związków jest silnie toksyczna i stanowi częste zanieczyszczenie środowiska. Jeżeli dostanie się do środowiska wodnego, mikroorganizmy metylują ją i w ten sposób powstaje związek metaloorganiczny – dimetylortęć. Jest on rozpuszczalny w tłuszczach, a zarazem bardzo toksyczny i trwały – jest to główna postać rtęci, która przedostaje się do organizmów żywych i kumuluje się w nich. Rtęć w środowisku w postaci dimetylortęci była przyczyną kilku przypadków masowego skażenia środowiska.