Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kahuna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kahuna. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 listopada 2016

Noni - lecznicza morwa indyjska

NONI - morwa indyjska – działanie i właściwości lecznicze Noni


Noni to roślina lecznicza szeroko stosowana w tradycyjnej medycynie chińskiej, w indyjskiej ajurwedzie oraz w tradycyjnym szamanizmie polinezyjskim. Można powiedzieć, że ekumenicznie łączy trzy wielkie systemy tradycyjnej medycyny, od Indii, przez Chiny i Polinezję aż po Hawaje i Hunę. Na różnych obszarach nosi nazwę noni (Hawaje), nono (Tahiti), mengkudu (Indonezja), kura (Fidżi) lub bartundi बारतुन्डी (w języku hindi - zainstaluj czcionki Lohit i Devanagari aby zamiast prostokącików widzieć nazwy w oryginale). Popularne nazwy to: morwa indyjska, wielka morinda; a w Indii i ajurwedzie to w języku w hindi: Bartundi बारतुन्डी, w telugu: Mogali, w marathi: Nagakunda, w tamilskim: Nuna, w malayalam: Mannapavatta, w języku kannada: Tagase maddi, w gujarati: Surangi सुरंगी, w języku oriya: Pindre, w języku bengalskim: Hurdi, w konkani: Bartondi, w urdyjskim: Achu (aću), co pozwoli wyszukać ten ajurwedyjski lek w lokalnych indyjskich sklepach. Morwa indyjska czyli Noni po nepalsku to: Hardikath, a w języku Sanskrytu to: Achuka (acuka, aćuka), Achchhuka (acchuka), Ashyka, Ashyuka. 


Na ziemi znajdują się zakątki, których nie dotknęły jeszcze skutki rozwoju cywilizacyjnego. Takim miejscem jest m.in. Polinezja oraz Azja Południowo-Wschodnia. Jednak tam miejscowa ludność wciąż jest narażona na kaprysy natury, dlatego też, aby chronić swoje zdrowie, jej mieszkańcy nadal sięgają po naturalne rozwiązania pochodzące prosto z otaczającej ich przyrody. Ciekawe właściwości szamańskiego soku Kahunów z owoców Noni wynikają z obecności w nim szeregu różnych substancji, jednak nie wszystkie jeszcze znalazły potwierdzenie w badaniach klinicznych. Działanie ziół często w istotny sposób wynika z całego konglomeratu obecnych składników, a nie tylko z pojedynczego czynnika o znaczeniu leczniczym, co także utrudnia badania kliniczne. Na Hawajach z korzeni pozyskuje się żółty barwnik stosowany przy farbowaniu tkanin, a z kory pozyskiwany jest brązowo-purpurowy barwnik używany do batików. 

Rodzimy obszar występowania gatunku Noni to Chiny, Japonia, Tajwan, Półwysep Indyjski, Indochiny, Malezja, wyspy Andamany i Nikobary oraz Australia. Został szeroko rozprzestrzeniony jako przyprawa i środek leczniczy. Występuje w efekcie także w Afryce, Ameryce Północnej (na Florydzie i w Meksyku), Ameryce Środkowej, północnej części Ameryki Południowej i licznych wyspach Oceanu Spokojnego. Licznie rośnie na Tahiti w Polinezji Francuskiej. Występuje ona również jako roślina lecznicza w wielu innych regionach, takich jak: Filipiny, Indochiny, Indie, wyspy Oceanu Indyjskiego, Malediwy, Seszele, Mauritius, Madagaskar, Zanzibar oraz dalej w kierunku wschodnich wybrzeży Afryki. Roślina ta jest dobrze znane w systemach medycyny indyjskiej takich jak ajurweda, siddha czy unani, a także w medycynie chińskiej, japońskiej czy tybetańskiej. W szczególności używana jest przez hawajskich szamanów, przez Kahunów oraz przez szamanów na Polinezji, przez Tohunów. 

Noni, czyli morwa indyjska, morinda citrifolia, bardzo dobrze znana w ajurwedzie, to roślina, której właściwości i działanie od dawna doceniają mieszkańcy Polinezji. Nazywają oni noni "aspiryną przyszłości”. Podchwycili to producenci soków i innych specyfików na bazie noni, którzy przekonują, że roślina ta jest lekiem na wszystko - od bólu brzucha, po HIV i raka. Niestety, nie ma badań naukowych, które mogą to jednoznacznie potwierdzić. Wiadomo natomiast, że noni w niektórych przypadkach może zaszkodzić zdrowiu. W języku hawajskim "noni" znaczy "wmieszać w coś". Niewątpliwie znaczenie to ma jakiś sens, skoro polinezyjscy zielarze Kahuni w swoich praktykach bardzo często stosowali Noni jako podstawę zielarskiego leczenia chorego, a następnie uzupełniali o inne zioła potrzebne dla danego schorzenia. Należy pamiętać, że pacjent, który jest w stanie o własnych siłach przyjść do lekarza czy szamana, zwykle nie jest jeszcze tak bardzo chory jak pacjenci medycyny ratunkowej, których w stanie ciężkim pogotowie ratunkowe zwozi do szpitali, zatem zielarze czy bioenergoterapeuci częściej mają do czynienia z lzejszymi dolegliwościami u swoich pacjentów. 

Picie dobrego jakościowo soku z noni w ilości 30-60 ml dziennie (najlepiej przed śniadaniem, na pusty żołądek oraz wieczorem na noc) pomaga m.in. na: stwardnienie tętnic, infekcję pęcherza, czyraki, choroby jelit, nowotwory, zespół przewlekłego zmęczenia, problemy z krążeniem, cukrzycę, zapalenie oka, gorączkę, wrzody żołądka, bóle głowy, choroby serca, nadciśnienie, trawienie, osłabienie układu odpornościowego, choroby nerek, malarie, bóle menstruacyjne, zaburzenia miesiączkowania, zaburzenia oddechowe, grzybicę, pleśniawki... Tych znanych z obserwacji zielarzy i szamanów korzystnych działań noni jest naprawdę dużo. W większości wypadków, aby uzyskać efekt terapeutyczny, trzeba stosować leczenie sokiem z Noni przez dłuższy okres czas, zwykle przez trzy, sześć lub dziewięć miesięcy, zatem nie jest to znaczący lek ratunkowy w stanach nagłych, ale bardzo przydatny w leczeniu z chorób przewlekłych lub w rekonwalescensji pacjentów. 

wtorek, 15 listopada 2016

Szamanizm Egzorcyzmy - RyuKyu i Okinawa

Szamanizm, filozofia i duchowość mieszkańców Ruykyu oraz Okinawy


Szamanizm, religia, duchowość i filozofia życiowa mieszkańców Wysp Ryukyu w tym Okinawy to środowisko w którym kształtowała się sztuka, którą współcześnie znamy jako Karate Do. Wierzenia i zwyczaje oraz filozoficzno-duchowe ideały mieszkańców Wysp Ryukyu są pewną mieszanką tradycyjnego silnego kultu przodków, animistycznych wierzeń w pozagrobowe życie dusz i duchów, wiary w istnienie bóstw oraz duchów świata niewidzialnego. Na wierzenia, religijność i duchowość mieszkańców Wysp Ryukyu wpłynęły wielkie systemy filozoficzno-religijne jak rodzimy szamanizm, konfucjanizm, taoizm, shintoizm oraz buddyzm. Jednym ze starożytnych wierzeń czy zasad jest onarigami (おなり神) czyli duchowe zwierzchnictwo kobiety pochodzącej od Amamikyu wyrażane w misteryjnym kapłaństwie kobiet (kapłanka zwana jest noro), a jej aktywność znana jest jako yuta czyli bycie medium ze światem przodków, duchów i bóstw. Jedną ze zdrowych zasad jest nieprzejadanie się, odchodzenie od stołu gdy żołądek wypoełniony jest jedzeniem w zaledwie 80 procentach. Dieta tradycyjna szamanów, stosowana także w okinawskim Karate Do, opiera się na spożywaniu posiłków z ryżem i warzywami, a także piciu zielonej herbaty. W zdrowym odżywianiu dominują produkty pochodzenia roślinnego, których jest około 4/5 czyli 80 procent przy jednoczesnej dużej różnorodności produktów w liczbie ponad 200 rozmaitych roślin do zjedzenia. 

Ishiganto
Odżywianie mieszkańców Okinawy to połączenie kuchni japońskiej, chińskiej i tajwańskiej, a jej elelmnty na zachodzie kojarzy się z makrobiotyką. Podstawę stanowią soja, pełny ryż, słodkie ziemniaki, owoce, warzywa. Najpopularniejszą potrawą na Okinawie jest champuru – mieszanka tofu, sezonowych warzyw i gorzkiego melona (goya). Jednak największym atutem tej diety jest jej różnorodność. W kuchni na Okinawie wykorzystuje się średnio około 200 produktów, z których 35 je się regularnie, a aż 18 niemal każdego dnia. Specyfiką odżywiania mieszkańców Okinawy jest to, że zawiera niezwykle dużo flawonoidów, a to najsilniejsze ze znanych przeciwutleniaczy. Chronią przed atakiem wolnych rodników i dlatego potrafią pomóc na dłużej zachować młodość. Specjaliści od żywienia zalecają, aby produkty bogate we flawonoidy pojawiały się w naszej diecie, tak jak u mieszkańców Okinawy, przynajmniej trzy razy w ciągu dnia. Niezmiernie dużo tych cennych związków zawiera zielona herbata. Bogate w falwonoidy są również soja, czerwone winogrona, kakao, nasiona lnu, aronia, żurawiny, jagody, maliny, czarne porzeczki, jeżyny, truskawki i owoce cytrusowe. Okinawska recepta na zdrowie pozwala jeść mięso ssaków czy drobiu, ale nie występuje ono w jadłospisie częściej niż raz w tygodniu. Zamiast mięsa takiego jak wieprzwina jada się ryby, szczególnie ryby o ciemnym mięsie jak tuńczyk i makrela. Studia nad okinawskimi stulatkami pokazały, że w ich diecie rzadko pojawiają się słodycze i mocne trunki (wino, alkohol). W jadłospisie powinien się znaleźć na stałe słodki ziemniak, który zawiera wiele antyoksydantów. Okinawa jest znana z długowieczności jej mieszkańców i największej ilości stulatków w populacji. 

Okinawa ma odrębne wierzenia bliskie animizmowi i szamanizmowi. Ryukiuańskie tradycje szamańskie i systemy duchowości mają charakter matriarchalny, gdzie kobiety pełnią najważniejsze funkcje. Za czasów królestwa religia była zinstytucjonalizowana, a kapłanki noro wciągnięte w administrację państwa. Najwyższą kapłanką była kikoe ōgimi – zazwyczaj siostra lub żona króla. Według tradycyjnych wierzeń kobiety posiadają moc ochronną dla mężczyzn. Na Okinawie popularny jest szamanizm podobny do hawajskiej Huny. Szamanki yuta pełnią ważną funkcję w społeczeństwie, pomagając ludziom uporządkować swe relacje z duchami przodków. Buddyzm i sintoizm (shinto) nie zapuścił głębokich korzeni w społeczeństwie Okinawy i stąd brak tutaj licznych świątyń buddyjskich i sintoistycznych chramów jakie występują w Japonii. Okinawa jest znana z pięknych pieśni ludowych oraz instrumentu sanshin na którym chętnie grają tamtejsi adepci sztuk walki, w tym karate. Sanshin trafił na Okinawę z Chin w XIV wieku i wywodzi się od chińskiego sanxian. Z Okinawy trafił później do Japonii dając początek samisenowi. Różnica między sanshinem a samisenem jest taka, że sanshin jest obciągnięty skórą węża, a samisen skórą kota.