Pokazywanie postów oznaczonych etykietą choroba umysłowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą choroba umysłowa. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 16 kwietnia 2015

Najczęstsze choroby mózgu - leczenie ziołami

Choroby mózgu mogą dotknąć każdego, bez względu na wiek. U dzieci zwykle diagnozuje się guzy mózgu, które stanowią około 20 procent wszystkich nowotworów wieku dziecięcego. Z kolei młodzież i dorośli często zmagają się z zaburzeniami odżywiania czy depresją. Poza tym wzrasta liczba seniorów z Alzheimerem, chorobą Parkinsona czy udarami mózgu - wszystko z powodu starzenia się społeczeństwa. Choroby mózgu to grupa schorzeń, która obecnie stanowi jeden z czołowych problemów zdrowotnych. Na choroby mózgu cierpi już 165 mln Europejczyków, na leczenie których rocznie wydaje się 800 miliardów euro - to miej więcej tyle, ile na choroby sercowo-naczyniowe, cukrzycę i raka razem. A wyniku starzenia się społeczeństwa, koszty te będą wzrastać - tak wynika z raportu Europejskiej Rady Mózgu (European Brain Council) z 2014 roku. 


Choroby mózgu – neurodegeneracyjne choroby mózgu i inne 


- demencja (otępienie), czyli postępujący spadek sprawności intelektualnej, spowodowany zmianami w mózgu. Najczęstszą postacią otępienia jest choroba Alzheimera, która w Polsce dotyka około 250 tysięcy osób. Szacuje się, że do 2020 roku w tym kraju liczba osób zmagających się z otępieniem może wynieść prawie 1 mln. 
- choroba Parkinsona to choroba mózgu, która prowadzi do systematycznie narastającej niesprawności ruchowej. W Polsce cierpi na nią około 80 tysięcy osób. Dotyka zwykle ludzi starszych, po 50-tym - 60-tym roku życia, a częstotliwość jej występowania wzrasta z wiekiem. 
- stwardnienie rozsiane, SM,  jest wynikiem niszczenia osłonek mielinowych włókien nerwowych, co zakłóca przewodzenie impulsów nerwowych, a co za tym idzie - funkcjonowanie praktycznie wszystkich narządów. Dochodzi do zaburzenia ruchu, widzenia, a nawet zmian psychicznych. Jak wynika z danych Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego, na świecie choruje około 2,5 mln osób z tego około 500 tysięcy w Europie, a w Polsce - około 40 tysięcy osób. 
Inne choroby neurodegeneracyjne mózgu to stwardnienie zanikowe boczne (ALS), pląsawica Huntingtona, choroba Picka, choroba Alexandra, choroba Alpersa, choroba Spielmeyera-Vogta-Sjögrena (inaczej choroba Battena), choroba Canavan, zespół Cockayne'a, choroba Pelizaeusa-Merzbachera, choroba Refsuma, ataksja rdzeniowo-móżdżkowa. 

Najczęściej diagnozowaną chorobą naczyniową mózgu jest udar, czyli nagły wylew krwi do mózgu. Jak wynika z badań, co dziesiąty człowiek w Europie po 50-tym roku życia umiera z powodu udaru. Z kolei w Polsce co roku dochodzi do niego u 60 tysięcy osób. Ponadto do naczyniowych chorób mózgu zalicza się takie schorzenia, jak krwotok podpajęczynówkowy, tętniaki mózgu, ostra encefalopatia nadciśnieniowa, przewlekła miażdżyca naczyń mózgu. Osobną grupę chorób mózgu stanowi zapalenie mózgu. Może to być zapalenie wirusowe, bakteryjne lub grzybicze, o podłożu autoimmunologicznym lub powikłaniem po szczepieniach. Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Nowotworów, guzy mózgu stanowią 2 procent zachorowań na nowotwory złośliwe w Polsce na 2014 rok. Największą grupę guzów mózgu stanowią glejaki (stanowią 40-67 procent pierwotnych guzów mózgu). Z kolei najczęstszym łagodnym guzem mózgu jest oponiak. 

wtorek, 5 listopada 2013

Przypadki teologiczne do leczenia

Kliniczne przypadki psychiczno-teologiczne wymagające leczenia


Niektóre przypadki są zaiste ciekawe i roztrzepane, szalone i pomylone oraz religijne czy teologiczne zarazem. Gorsze, że jest typ pacjenta, który sam sobie szkodzi swoją iście “magiczną”, "religijną" głupotą. 

Telefonuje wiele razy przez cały dzień pewna starsza pani. W końcu się dodzwoniła. Ale na dzień dobry nie wie do kogo się dodzwoniła, zatem pyta, z kim rozmawia i do kogo się dodzwoniła. Informuję starszą panią, że jak do kogoś dzwoni, powinna raczej wiedzieć z kim chciała rozmawiać. Dama jednak nie wie i duka jąkając się, że córka jej dała jakiś telefon żeby sobie zadzwoniła w sprawie egzorcyzmów bo ją ktoś opętał. Pytam o imię i nazwisko, a dama dyskutuje czy to aby potrzebne, miejscowość też w końcu wydukała acz bardzo niechętnie, chociaż to warunek, aby zapisać się do mnie na wizytę. 

Pytam zatem kobietę, kto ją opętał, czy słyszy jakieś głosy, ma obrazy, czy jakiś duch ją nęka ze świata astralnego. Dama jednak wali prosto z mostu, że ją opętał pewien egzorcysta, który się jej przez ucho do głowy przyczepił, wszedł w nią przez ucho taką czarną nitką i siedzi w niej i ją opętuje. Na to tłumaczę spokojnie starszej pani, że egzorcyści nie opętują, tylko złe duchy i demony wypędzają z opętanych osób. Starsza pani jednak twardo obstaje, że ją jakiś egzorcysta opętał, bo szukała pomocy i u niego była kilka razy i coś jej do głowy podłączył. Pytam starszej pani, czy może się zakochała w panu egzorcyście jakimś, no i teraz siedzi jej w głowie, odejść nie chce, ale starsza pani się zbuldoczyło z lekka. Zagulgała i że ona u księdza też była, że ksiądz jej powiedział, że ją egzorcysta opętał, bo jakieś nieczyste siły przez egzorcystę działają. Pytam czy to duch jakiś albo zjawa podająca się za egzorcystę, a kobitka twardo, że to pewien uzdrowiciel egzorcysta, i że nazywa się Roman K., nazwisko pominę, bo już się zorientowałem czym telefon od starszawej kobitki śmierdzi.